Walka o czystość.

Chyba nikt temu nie zaprzeczy, że żyjemy w okresie największej demoralizacji ludzkości - jej buntu przeciw Bogu i Jego przykazaniom. Najwyraźniej nieład moralny rzuca się w oczy, wprost krzyczy, wymachuje tęczową flagą - w dziedzinie ludzkiej płciowości. Język francuski określa ją słowem "seks" (sexe), być może nawiązując do łacińskiego sex czyli sześć - chodzi o szóste przykazanie Boże NIE CUDZOŁÓŻ oraz z nim złączone dziewiąte NIE POŻĄDAJ ŻONY BLIŹNIEGO. Pan Jezus rozumiał je szeroko: Bóg patrzy w serce, nie tylko na ciało i jego reakcje, więc w Jego oczach "każdy, kto by pożądliwie patrzył na kobietę, już w sercu swoim dopuścił się z nią cudzołóstwa" - zob. w ewang. wg św. Mateusza rozdz. 5 wiersz 28. Nasz Pan porównuje (tamże) walkę z tą grzeszną pożądliwością z amputacją oka, ręki lub nogi - straszliwie bolesną w czasach, gdy nie znano środków znieczulających. Kto tej walki nie stoczy na ziemi i umrze wprawdzie w łasce uświęcającej, lecz uzależniony od pożądań, czeka go sto razy boleśniejsza "amputacja" w Czyśćcu, gdyż tylko ludzie czystego serca Boga oglądać będą (zob. Mt 5,8).
Pracujący nad sobą w tej dziedzinie - walczący o osobistą czystość - mają z pewnością pomoc w postaci różnych tekstów. Ja mogę zaproponować im przeczytanie 54. rozdziału 2. tomu mojej książki "W Szkole Krzyża" (tu na stronie I 1) "Do walczących z duchami nieczystości", jak też wykorzystanie poniższego tekstu, zatytułowanego "Osoba samotna walczy o czystość". Wprawdzie nieco inaczej nacierającą na niego falę pożądania przeżywa mężczyzna niż kobieta (on - jako szereg "fal" coraz wyższych, ona - jako jedną stale się wznoszącą), jednak zasady zapanowywania nad nim są dla obojga bardzo do siebie podobne. Teksty te pomogły wielu osobom w odniesieniu zwycięstwa nad sobą i nad demonem nieczystości. Wszystkim walczącym obiecuję modlitewne wsparcie.
PDF