Porady Duchowe

«W tekście broszury o Paruzji zawarł Ksiądz stwierdzenie: „...Jest też pewien, że przeżywane przez niego objawienie się Jezusa jako Sędziego („ostrzeżenie”) nastąpi dopiero na samym końcu rządów antychrysta. Wszyscy więc teraźniejsi „prorocy”, od których się roi, są fałszywi, jeśli zapowiadają lada dzień przyjście Pana, a nawet podają jego terminy”. W takim razie jak to się ma to wpisu z dnia 14 października, w którym pada konkretna data ostrzeżenia: 25 marca 2024 roku? Oto ten tekst: „Lucyfer wykrzyczał pod stopą Maryi, że Jezus przyniesie na ziemię Ostrzeżenie czyli Prześwietlenie Sumień całej ludzkości 25 marca o godzinie 11.00. W tym czasie na świecie będzie wojna”.

Owszem, zaznaczył Ksiądz, że nie powinniśmy się na tej dacie opierać („Diabeł jest zawsze kłamcą i trudno mu wierzyć. Czasami zmuszony jest powiedzieć prawdę, lecz z powodu braku pewności nie powinniśmy się na tej dacie opierać”), jednak wielu czytelników może być mocno zdezorientowanych taką rozbieżnością stanowisk – dwa odrębne wpisy przeczą sobie nawzajem! Być może wskazane byłoby wyjaśnienie na stronie powodów takiego stanu rzeczy. To oczywiście tylko moja sugestia».

+JMJ

Dziękuję Panu R. za doping! Sam o tej rozbieżności myślałem, ale to Pan zmobilizował mnie do odpowiedzi. Otóż uległem autorowi tego świadectwa i obiecałem mu, że je zamieszczę, ale gdy go potem zapytałem: to jak przez 5 miesięcy mógłby pojawić się antychryst, objąć władzę, oszukać ludzi, prześladować, żeby potem paść...? – milczy. Po ludzku sądząc, jest to niemożliwe, nielogiczne – za mało na to czasu!

Nie kwestionuję, że książę ciemności to powiedział – wierzę świadkowi – jednak ten wieczny kłamca mógł powiedzieć to sam od siebie dla własnych ukrytych celów, próbując to uwiarygodnić rozkazem Maryi (która rzeczywiście jest obecna z Dworem Niebieskim tam, gdzie jest modlitwa różańcowa). Krąży dowcipne powiedzenie, że diabeł jest nawet wtedy kłamcą, gdy mu się wydaje, że mówi prawdę. Dlatego też przestrzegam przed wiadomościami, przekazywanymi przez księży egzorcystów, a pochodzącymi od demonów, „przymuszonych” do ich przekazania. Chyba że… są one na tyle oczywiste, że i bez demonów możemy je uzyskać. Jako przykład podam następujące odpowiedzi szatana (sprzed 35 lat): co w Polsce jest twoim największym zwycięstwem? „To, że w każdym domu jest telewizor i ludzie w nim ciągle oglądają kopulację” (użył nieczystych słów). A drugie z kolei? „To, że księża są bogaci”.

Wróćmy do 25 kwietnia 2024. Kto wie, czy to nie data, pod którą piekło chce ujawnić swojego antychrysta i chce, by chrześcijanie łatwiej uznali go za Jezusa?! Miesiąc później (23-24 IV) ma być Pascha żydowska. Atak Żydów na Palestyńczyków, do którego posłużyli się oni prowokacją ze strony Hamasu (opłacanego tym samym złotem co oni), może wskazywać na to, że już szykują tron i świątynię dla antychrysta. Nie mogą jednak wysadzić w powietrze znienawidzonej pozłacanej Kopuły Skały, by zdobyć historyczny teren pod świątynię, jeśli nie zaczną wojny z islamem, a to może im ułatwić oskarżanie Iranu o szkolenie i zbrojenie „terrorystów”. Coś podobnego zrobili w Nowym Jorku, obracając w perzynę wieżowce (wcześniej opróżniwszy podziemia ze swojego złota i każąc swoim pracownikom pozostać w domu), by mieć powód do oskarżenia Irakijczyków o atak i móc napaść na ich kraj. Teraz też o wiele wcześniej przygotowali się do „zaskakującego ich” (!) ataku Hamasu, ale nie do mnie należy bliższe naświetlanie tych spraw.

A co do mnie należy? Powołanie się na słowa Jezusa, który nas ostrzega przed pojawieniem się antychrysta w konkretnych miejscach i przed udawaniem się do tych miejsc. On Sam jako Sędzia objawi się „jak błyskawica” wszystkim ludziom świata jednocześnie, a przy tym każdemu z osobna, i nikt się przed Nim nie ukryje. Obdaruje każdego ogromną łaską swojego miłosierdzia, pozwalając mu przeżyć pośmiertny sąd szczegółowy, tyle że bez śmierci, i dając mu szansę na przemianę życia. Dopiero wtedy poznają Żydzi swój błąd, a wielu z nich, nawracając się, wypowie słowa przez Niego zaplanowane: BŁOGOSŁAWIONY, KTÓRY PRZYCHODZI W IMIĘ PAŃSKIE! Wtedy skończą się ich niegodziwe dążenia do poddania sobie całego świata, skończy się powołana przez nich do życia, czcząca szatana masoneria. A więc… przyjdź, Panie Jezu! Marana tha!