Porady Duchowe

12 stycznia 2024

Ciepło, ciepło... gorąco!

    +JMJ
    Szanowni Państwo! Ku mojemu zdumieniu na mój adres napłynęło może ze 200 litów! Na połowę odpisałem, ale już mam dosyć! Prawie wszystkie zawierają pytanie o numer mojego konta i propozycję złożenia ofiary na ogrzewanie domu. Ktoś z naszych znajomych - podobno Łukasz Andryszczak - podniósł fałszywy alarm: moja emerytura wystarcza na pokrycie ogrzewania, a resztę oddaję ubogim: na żywność, operację, zakup węgla, remont itp. Ktoś przychodzący do mnie może odnosić wrażenie, że jest chłodno, ale to kwestia przyzwyczajenia - mnie ta temperatura wystarcza do życia. W razie chłodu mam w co się ubrać.
     Troska o mnie świadczy o wielkim Państwa sercu i o wrażliwości na potrzeby bliźnich, i niech Państwa Anioł Stróż zapisze to na wieki w Księdze Życia. Pan Jezus, ukryty pod postacią ubogich bliźnich (nigdy ich nie brak), będzie bardzo wdzięczny za okazywaną im pomoc i wsparcie, więc warto je kontynuować tam, gdzie ta pomoc jest konieczna.
       Niech Dobry Bóg przymnoży Państwu wszelkich dóbr i błogosławi na drodze do Nieba.
       ks. Adam Skwarczyński